Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udany rewanż Campera

Mateusz Pogorzelski
Zawodnicy Campera tym razem rozegrali dobre spotkanie.
Zawodnicy Campera tym razem rozegrali dobre spotkanie. Fot. M. Pogorzelski
Siatkarze Campera od pewnego zwycięstwa 3:0 nad AZS UW rozpoczęli rundę rewanżową. Wyszkowianie zrewanżowali się rywalowi za porażkę w rozegranym w Warszawie pierwszym meczu sezonu. Patrząc na układ w tabeli po 10. kolejce możemy powiedzieć, że Camper jest bardzo blisko fazy play-off.

Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie, w poprzednim meczu wygrali "akademicy" 3:0. Był to nieudany debiut Campera w II lidze. Wyszkowianie po tej porażce szybko się otrząsnęli, a AZS UW po wspaniałym początku sezonu obecnie znajduje się w słabej formie. I to właśnie dlatego gospodarze byli zdecydowanym faworytem sobotniego starcia.

Mecz od prowadzenia rozpoczęli goście, blokując na skrzydle Zalewskiego. Chwilę później skutecznym blokiem popisał się Główczyński. Na początku lepiej spisywali się "akademicy" z Warszawy, którzy utrzymywali trzypunktowe prowadzenie. Wyszkowianie wyrównali, jednak szybko do głosu doszli goście i trener Szulc poprosił o czas. Kiedy przy stanie 15:15 skutecznie zaatakował Zalewski gospodarze objęli prowadzenie. Siatkarze Campera do końca partii nie oddali już prowadzenia, a w końcówce serią zagrywek nie do odbioru popisał się Piotr Świerżewski. Piłkę setową wywalczył Lenc a wynik na 25:17 ustalił skutecznym atakiem Zalewski.

Drugą partię podobnie jak premierową lepiej rozpoczęli "akademicy". Po szeregu nieporozumień pomiędzy Świerżewskim, a Sędkiem trener Szulc zdecydował się na zmianę. Za Sędka wpuścił Kiwiora. Kiedy goście mieli przewagę czterech punktów szkoleniowiec Campera znowu musiał poprosić o przerwę. Wyszkowianie zmniejszyli stratę do warszawian, a następnie na zagrywkę powędrował niezawodny tego dnia Świerżewski. Po jego skutecznych flotach gospodarze wyszli na prowadzenie.

Niestety prowadząc 21:17 Camperowi nie udało się spokojnie wygrać partii. Po serii błędów był remis 22:22, a następnie gra punkt za punkt. Przy stanie 23:23 trener Skorek na zagrywkę wpuścił jednego z zawodników rezerwowych, który na nieszczęście Campera zdobył asa i wywalczył piłkę setową dla AZS. Następną zagrywkę ten sam zawodnik zepsuł i wiadomo było, że set rozstrzygnie się w walce na przewagi. Więcej spokoju pokazali wyszkowianie, którzy ostatni punkt zawdzięczają nieporozumieniu w drużynie gości.

Trzecia partia na starcie była wyrównana, jednak szybko do głosu doszli wyszkowianie. Świetnie w elemencie zagrywki spisał się Kiwior, który opuścił pole serwisu dopiero przy stanie 16:11 dla Campera. Warszawianie myśleli już raczej o tym aby pójść do szatni. Gospodarze wciąż grali pewnie i skutecznie i kompletnie rozbili AZS. W środkowej części seta "gwoździem" popisał się Alancewicz, czym wzbudził owacje w całej hali. Następnie Kiwior skupił ofensywę na środkowych - Główczyńskim i Świerżewskim. Po asie serwisowym Sędka wyszkowianie mieli piłkę meczową przy stanie 24:15, dopiero za drugim razem udało się skończyć mecz. Widowiskowy atak zaprezentował publiczności Gniewek, który chwilę wcześniej wszedł na boisko.

Siatkarze wyszkowskiego Campera znakomicie rozpoczęli rundę rewanżową. Kluczowym elementem w tym meczu była zagrywka, w której nasi zawodnicy spisali się nadzwyczaj dobrze. Szczególnie wyróżnił się Świerżewski, który za każdym razem kiedy pojawiał się w polu serwisowym siał spustoszenie w szeregach przyjmujących AZS UW. Warszawianie zdecydowanie opadli po świetnym początku sezonu i po 10. kolejce zajmują 7. miejsce w tabeli. Camper natomiast dzięki porażce MOS Wola Warszawa awansował na 3. miejsce.

Nasz zespół wyprzedza Pronar Parkiet Hajnówka oraz lider KPS Siedlce, który przegrał 3:2 z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Wszystko wskazuje na to, że w play offach zagrają zespoły - KPS Siedlce, Pronar Parkiet Hajnówka, Camper Wyszków oraz MOS Wola Warszawa. Drużyny z miejsc 2-4 zgromadziły po 17 punktów i mają pięciopunktową przewagę nad 5. AZS Olsztyn. Kolejny mecz wyszkowianie rozegrają w sobotę na wyjeździe z Lechią Tomaszów Mazowiecki.

KS Camper Wyszków - AZS Uniwersytet Warszawski 3:0 (25:17, 27:25, 25:16)
Camper: Sędek, Lenc, Główczyński, Świerżewski, Alancewicz, Zalewski, Knasiecki oraz Kruk, Kiwior, Gniewek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki