Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trójka wciąż waleczna i nieustępliwa

Arkadiusz Dobkowski
Arkadiusz Dobkowski
Szczypiornistom Trójki ambicji i woli walki nie można odmówić
Szczypiornistom Trójki ambicji i woli walki nie można odmówić S. Kaczmarczyk
Obecny sezon rozgrywek II ligi dla szczypiornistów ostrołęckiej Trójki jest bardzo wymagający. Podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego w rozegranych do tej pory siedmiu spotkaniach zdobyli osiem punktów i plasują się na czwartej lokacie w tabeli. Teraz zespół ma przed sobą jeszcze dwa tygodnie przerwy i kolejne starcie z AZS AWF Warszawa.

Nasi piłkarze ręczni nowy sezon rozpoczęli od porażki w meczu przed własną publicznością z KS Uniwersytet Radom 22:24.
- Przegrana z drużyną z Radomia dwoma bramkami nie jest dla nas jakąś ujmą, szczególnie, że jak pokazały kolejne spotkania to najsilniejszy zespół w naszej lidze - podkreśla prezes UMKS Trójka Robert Wojdyna.

W kolejnych spotkaniach podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego pokonali na wyjeździe ChKS Łódź 35:29 i KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka przed własną publicznością 32:25. Następnie Trójka w wyjazdowym starciu przegrała z ROKiS Radzymin 23:24, a następnie niesiona dopingiem kibiców w hali ZS nr 5 po emocjonującym starciu okazała się lepsza od AZS UMCS Lublin 31:30. Nasi piłkarze w kolejnych spotkaniach na wyjeździe przegrali z CKS Jurand Kanoil Ciechanów 37:39, a następnie w rozegranym awansem meczu okazali się lepsi od beniaminka Bestios Białystok 33:25.
- Jestem zadowolony z wyników, jakie do tej pory osiągnęliśmy w rozgrywkach II ligi - podkreśla prezes Robert Wojdyna. - Wygraliśmy cztery spotkania, ale przegraliśmy trzy mecze bardzo nieznacznie jedną lub dwoma bramkami. Pokazaliśmy w tych meczach, że Trójka jest wciąż waleczna i nieustępliwa. Z Radzyminem powinniśmy wygrać, ale popełniliśmy za dużo błędów. W Ciechanowie mecz nie ułożył się po naszej myśli, bo dobrze radziliśmy sobie w ofensywie, ale zabrakło wsparcia w obronie.

Jak podkreśla prezes UMKS Trójka Ostrołęka obecny sezon wcale nie jest łatwy w rozgrywkach II ligi i każdy z dwunastu zespołów walczy z całych sił o osiągnięcie jak najlepszego wyniku.
- Myślę, że największą niespodzianką jest postawa beniaminków z Ciechanowa i Radzymina, które po awansie do III ligi poczyniły wzmocnienia i są znaczącą siłą rozgrywek - podkreśla prezes Robert Wojdyna. - Przed nami jeszcze kilka bardzo trudnych spotkań do rozegrania w tej rundzie.

Szczypiorniści Trójki w pierwszej części sezonu mają do rozegrania jeszcze cztery spotkania. Najbliższe przed własną publicznością, w środę, 16 listopada o godz. 19.30. W hali ZS nr 5 przy ulicy Berlinga rywalem podopiecznych trenera Radosława Żebrowskiego będzie AZS AWF Warszawa. W kolejnych meczach Trójka zmierzy się na wyjeździe z Włókniarzem Konstantynów Łódzki (26 listopada), przed własną publicznością z AZS UW Warszawa (3 grudnia) i na zakończenie rundy na wyjeździe z Politechniką Anilaną Łódź (10 grudnia).

Cały artykuł w kolejnym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki