Początek spotkania był wyrównany, ale po kwadransie gry, to podopieczni Pawła Kraski przejęli inicjatywę. W ciągu dziewięciu minut nasi szczypiorniści nie zdobyli bramki, a rywale w tym czasie wypracowali sobie siedmiobramkową przewagę.
Trójka zdołała odrobić jeszcze część strat, ale na przerwę schodziła przegrywając 12:17. Po zmianie stron Włókniarz długo utrzymywał wyraźnie prowadzenie, ale w ostatnim kwadransie meczu to podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego złapali drugi oddech. W ciągu pięciu kolejnych minut odrobili pięć bramek straty.
Niestety rywale ponownie się przebudzili i odskoczyli na różnicę pięciu bramek, na sześć minut przed końcem meczu. Świetne zawody w drużynie gości rozgrywał Bartłomiej Kosma, który w całym meczu zdobył trzynaście bramek. Naszym piłkarzom nie można było odmówić woli walki. Po świetnych akcjach wykończonych przez Tomasa Wiśniewskiego, Patryka Kulisia i Łukasza Kowalczyka udało się zniwelować przewagę gości od zaledwie jednej bramki.
Mimo, że do końca meczu pozostały blisko trzy minuty, oba zespoły popełniły serię błędów i nie potrafiły wykorzystać strzeleckich okazji. Ostatecznie Trójka przegrała różnicą jednej bramki. To bolesna porażka z rywalem, który z pewnością był w zasięgu naszego zespołu.
- Po raz kolejny rozgrywaliśmy dobre zawody dopiero wtedy, kiedy myśleliśmy, że nie mamy większych szans na zwycięstwo - podkreślał trener Radosław Żebrowski. - Dla mnie kluczowy moment w tym spotkaniu, to nie ostatnie minuty gry, a pierwsza połowa. Przez kilka minut rywale zdołali odskoczyć i do przerwy wyraźnie prowadzili w tym meczu. W drugiej odsłonie meczu zagraliśmy skuteczniej od rywala i lepiej w obronie, ale to nie wystarczyło do odniesienia zwycięstwa.
Szczypiorniści ostrołęckiej Trójki kolejnych punktów szukać będą w starciu z AZS AWF Biała Podlaska. Wyżej notowany rywal gościć będzie naszych piłkarzy w sobotę 12 października.
UMKS Trójka Ostrołęka - KKS Włókniarz Konstantynów Łódzki 30:31 (12:17)
Trójka: Kozłowski, Bieniecki, Pyskło - Milewski 0, T. Wiśniewski 0, Kuliś 2, Kosiński 1, Dmowski 6, Zieliński 0, Ludwiczak 2, Tyszka 2, Niećko 7, Kowalczyk 10.
Zobacz fragmenty drugiej odsłony meczu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?