Podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego bardzo dobrze rozpoczęli sobotnie spotkanie i już po kwadransie gry prowadzili 8:3. W kolejnych minutach spotkania gospodarze pogubili się, popełniali dużo błędów zarówno w obronie, jak i ataku i oddali inicjatywę rywalowi. Szczypiorniści z Konstantynowa Łódzkiego nieoczekiwanie do przerwy prowadzili 13:11.
Męska rozmowa trenera Radosława Żebrowskiego z zespołem w szatni pobudziła całą drużynę do walki. Kilka minut starczyło na wypracowanie sobie sześciobramkowej przewagi, którą ostrołęczanie zdołali jeszcze podwyższyć i ostatecznie odnieść zwycięstwo różnicą dwunastu bramek.
- Zdawaliśmy sobie sprawę z faktu, że w tym spotkaniu to my jesteśmy faworytem i powinniśmy odnieść zwycięstwo - podkreślał po meczu trener Radosław Żebrowski. - Rozegraliśmy bardzo dobrą drugą połowę spotkania, a w pierwszej zabrakło nam lepszej gry w obronie i skuteczności w ataku. Cieszymy się z dwóch bardzo ważnych punktów, które wędrują na nasze konto. Do rozegrania szczypiornistom ostrołęckiej Trójki w pierwszej rundzie pozostało jeszcze jedno starcia, na wyjeździe z ChKS Łódź.
Więcej we wtorkowym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego"
UMKS Trójka Ostrołęka - Włókniarz Konstantynów Łódzki 34:22 (11:13)
Trójka: Kozłowski, Bieniecki, Wojciechowski, Prekiel - T. Wiśniewski 1, Milewski 7, Kosiński 2, Piskowski 1, Zieliński 3, Dmowski 6, Niećko 9, Kowalczyk 2, Kamionowski 3, Ścibek 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
