Trójka Ostrołęka - UMCS Lublin
W sobotnim starciu zespół gospodarzy ze względu na wyjazd za granicę trener Waldemara Salisa, został poprowadzony przez drugiego szkoleniowca Radosława Żebrowskiego. Nasi piłkarze ręczni od pierwszych minut meczu grali na luzie i zyskiwali sobie przewagę nad rywalami z Lublina. Do przerwy prowadzili różnicą pięciu bramek, a po zmianie stron zdeklasowali rywala.
Najwięcej bramek dla gospodarzy zdobył Marcin Ziemczyk - 10, ale jego dorobek mógł być większy, gdyby nie nonszalancja przy wykańczaniu ostatnich akcji meczu. Trójka chciała jednak zagrać dla licznie przybyłej publiczności, która przez całe spotkanie wspierała je głośnym dopingiem.
- Dla nas najważniejsze było w tym spotkaniu zwycięstwo i dobra zabawa - podkreślał po meczu drugi trener Trójki Radosław Żebrowski. - Ważne jest to, że wszyscy dostali szansę gry i zaprezentowania się w ostatnim meczu w tym sezonie przed ostrołęcką publicznością.
Po czterdziestu minutach meczu plac gry musiał opuścić Tomasz Ścibek, który otrzymał za faul na rywalu czerwony kartkę.
UMKS Trójka Ostrołęka - AZS UMCS Lublin 40:24 (16:11)
Trójka: Kozłowski, Pyskło, Marczuk - Wiśniewski 0, Żebrowski 3, Obidziński 7, Ziemczyk 10, Kosiński 3, Kraszewski 3, Ścibek 2, Kamionowski 4, Niećko 4, Serejko 1, Kolanowski 0, Majewski 2, Zieliński 1.
Zobacz fragmenty drugiej połowy spotkania:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
