Początek meczu był dobry w wykonaniu naszego zespołu, który potrafił wykorzystać błędy przeciwnika i szybko wyjść na prowadzenie. Dodatkowo za dwukrotne trafienie w twarz naszego bramkarza Radosława Rogińskiego czerwoną kartką został ukarany Karol Sikorski. Z minuty na minutę jednak w grę naszego zespołu wkradało się coraz więcej nieskuteczności, a rywale konsekwentnie grali swoje, odrobili straty i wyszli na kilkubramkowe prowadzenie.
Na przerwę schodzili z trzema bramkami przewagi. Po zmianie stron Trójka ponownie zagrała przez kilka minut świetne zawody, zdobywając pięć bramek z rzędu. Niestety zabrakło konsekwencji i nie wdawania się w głupie przepychanki. W efekcie na ławkę kar siadali zawodnicy obu drużyn, ale to podopieczni trenera Mariusza Grzeli lepiej radzili sobie w takich momentach.
Trójka grała zespołowo i bardzo ambitnie, ale momentami zbyt szybko chciała zdobyć bramkę i traciła piłkę w ważnych momentach gry. Gdyby podopieczni trenera Arkadiusza Chełmińskiego w końcówce meczu wykazali się lepszą skutecznością to z pewnością wygraliby to spotkanie. Niestety niewykorzystane dobre sytuacje strzeleckie, faule w ataku i brak zdobyczy bramkowych z karnych spowodował, że ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.
UMKS Trójka Ostrołęka - UKS Delta Radom 27:27 (14:17)
Trójka: Rogiński, Pyskło - Obidziński 3, P. Kiwak 1, Ziemczyk 5, Kraszewski 0, Żebrowski 4, Zieliński 3, Ścibek 3, Kamionowski 2, Wuszter 5, Kolanowski 1, Gawkowski 0.
Zobacz ciekawsze momenty sobotniego spotkania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?