Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego walczyli z całych sił, ale nie potrafili wykorzystać kilku sytuacji strzeleckich, a na domiar złego od 28. minuty meczu grali w dziesiątkę. Prowadzenie w 12. minuty gry gospodarzom zapewnił Jakub Muzyka, który wykorzystał fatalny błąd golkipera Tęczy Jakuba Aptacego.
Już trzy minuty później piłkarze z Łysych doprowadzili do wyrównania. Bramkę dającą wyrównanie po zespołowej akcji strzelił Piotr Magdaleński. W kolejnych minutach meczu przeważała Tęcza, ale od 28. minuty meczu musiała radzić sobie w dziesiątkę. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Mateusz Bałdyga. W efekcie przez większą część spotkania piłkarze z Łysych musieli radzić sobie w osłabieniu.
Mimo to drużyna prowadzona przez trenera Dariusza Narolewskiego przeważała i stwarzała kolejne sytuacje strzeleckie. Drukarz skupił się na grze obronnej i szukał swoich okazji strzeleckich z kontrataku. Świetną sytuację strzelecką dla gości miał Kamil Zygmunt, ale piłka po jego strzale z kilku metrów poszybowała tuż nad poprzeczką. Gospodarze po jednym z kontrataków zdobyli decydującą bramkę o zwycięstwie bramkę w 84. minucie meczu i zapewnili sobie zwycięstwo i awans do rozgrywek IV ligi mazowieckiej. Tęcza będzie musiała marzenia o grze w wyższej klasie odłożyć na przyszły sezon.
Drukarz Warszawa - Tęcza JBB Łyse 2:1 (1:1)
Bramki: Muzyka 12. 84. - Pi. Magdaleński 15.
Tęcza: Aptacy - Tercjak, Bałdyga, Golan, Cekała - Zygmunt (78. Kania), Kaliszewski, Śnietka, Pi. Magdaleński (85. Zalewski), Pa. Magdaleński (82. Nicewicz), Cichy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
