W końcu stycznia czterech uczniów ze szkoły w Rakach: Żaneta Skwiot, Karolina Szczepańska, Jakub Rogala i Patryk Dzik pod opieką Justyny Zysk, Agnieszki Mikulak i Krzysztofa Czarneckiego udało się do Bułgarii.
Bułgaria w Polsce najczęściej kojarzy się z piaszczystymi wybrzeżami, skąpanymi w słońcu i muskanymi przez fale Morza Czarnego. Ale delegacja szkoły podstawowej w Rakach odkryła zupełnie inną Bułgarię. Miejscem docelowym wizyty było miasto Kazanłyk, położone w Dolinie Róż.
Uczestnicy wyjazdu udali się samolotem do Sofii, a następnie busem, dzięki czemu mogli podziwiać niezapomniane górskie krajobrazy oraz liczne miasteczka i wioski.
Wizyta rozpoczęła się przywitaniem w Przedszkolu im. J. Gagarina przez nauczycieli i uczniów - ciastem i przyprawami (co kraj to obyczaj). Uczniowie z Raków zwiedzili szkołę, obserwowali zajęcia, oglądali kąciki Comeniusa z pracami bułgarskich dzieci.
- Gospodarze zorganizowali gry związane z bajkami, nad którymi pracujemy. Ponadto odwiedziliśmy szkołę średnią, w której grupa teatralna zaprezentowała nam autorską sztukę w języku angielskim pt. "Women kingdom". Bułgarscy partnerzy zadbali, abyśmy mogli poznać kulturę i historię ich kraju - mówi Justyna Zysk. - W mieście słynącym z produkcji olejku różanego zwiedziliśmy tracki grobowiec z okresu hellenistycznego z bogatymi malowidłami ściennymi oraz miejscowe muzeum, który prezentuje eksponaty począwszy od epoki kamiennej i brązu, a skończywszy na naszych czasach. W dniu badań terenowych w Płodiw odwiedziliśmy cerkiew, zbudowaną nacześć poległych obrońców w walce z wojskami tureckimi w latach 1877-78. W mieście drugim co do wielkości w Bułgarii - mieliśmy okazję podziwiać pozostałości starorzymskiej kultury.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu TO w Makowie Maz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?