Mecz dla Wąsewa mógł być generalnym sprawdzianem przed inauguracją sezonu, jednak ze względu na braki kadrowe ciężko było w ten sposób go traktować. Pierwsza połowa obfitowała w wiele sytuacji bramkowych. Trochę niespodziewanie to goście byli stroną przeważającą i mieli więcej okazji do objęcia prowadzenia. Dobrze jednak w bramce spisywał się Adrian Orłowski, a raz na drodze do szczęścia przyjezdnych stanął słupek. Kiedy piłkarze myślami zbliżali się już do przerwy gospodarze wyszli na prowadzenie. Do prostopadłej piłki doszedł Jakub Podolak i w sytuacji sam na sam trafił do siatki.
W drugiej połowie żółto-niebiescy zagrali już lepiej, a przede wszystkim skuteczniej. Efektem były gole strzelone przez Grzegorza Przygodę, Mariusza Korzeba, Kubę Podolaka oraz powracającego do Wąsewa Adriana Warackiego. Orz zdołał jedynie odpowiedzieć golem honorowym zdobytym tuż przed końcem meczu z rzutu karnego.
KS Wąsewo - Orz Goworowo 5:1 (1:0)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?