Podopieczni trenera Andrzeja Dudźca odnieśli pewne zwycięstwo, chociaż nie przyszło im ono wcale łatwo. Do środowej konfrontacji biało-czerwoni przystąpili w prawie identycznym zestawieniu, jak w spotkaniu z Cuprum Mundo Lubin. Na przyjęciu Artura Jacyszyna zastąpił jednak Grzegorz Białek.
W pierwszym secie biało-czerwoni wygrali pewnie 25:21, przejmując inicjatywę w połowie partii. Wyżej poprzeczkę naszym siatkarzom gospodarze zawiesili w drugiej odsłonie meczu. Mimo, że krakowianie prowadzili już 15:11, a następnie 20:17, to ostatecznie przegrali po grze na przewagi 25:27.
W naszej drużynie szanse występu dostali rozgrywający Kamil Obrębski, który zmienił Grzegorza Pietkiewicza i Michał Przybylski, który miał być lekarstwem na lepsze przyjęcie. Zmiany poskutkowały, a w trzeciej odsłonie meczu biało-czerwoni swoją dobrą grę przypieczętowali zwycięstwem 25:20 i w cały meczu 3:0.
Na konto podopiecznych trenera Andrzeja Dudźca trafił komplet punktów, który zapewni nie tylko awans w ligowej tabeli, ale pozwoli z większym entuzjazmem i wiarą we własne siły przystąpić do kolejnego meczu ligowego. Tym razem Energa Pekpol w niedzielę 20 października wybierze się na mecz z Camperem Wyszków.
AGH 100RK AZS Kraków - Energa Pekpol Ostrołęka 0:3 (21:25, 25:27, 20:25)
Energa Pekpol: Pietkiewicz, Kowalczyk, Krzywiecki, Białek, Szczygielski, Owczarz, Mihułka (l) oraz Przybylski, Obrębski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?