Georgia, USA. Para ze Stanów Zjednoczonych w niecodzienny i kontrowersyjny sposób postanowiła utrwalić pamięć po narodzinach swojego dziecka, które martwe opuściło łono matki. Richard i Emily Staley zorganizowali profesjonalną sesję zdjęciową w szpitalu, gdzie przyszła na świat ich córka Monroe.
Para z Georgii szybko opublikowała zdjęcia w internecie. Sesja znalazła się również na profilu fotografki. W równie szybkim tempie zdjęcia dziecka polubiło prawie pół miliona internautów, a ponad sto tysięcy udostępniło je swoim znajomym. I choć zdjęcia martwych noworodków nie należą do miłych, to budzą wiele emocji.
Źródło: Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
