Publikujemy go w całości:
Po lekturze artykułu dotyczącego podwyżek ciepła w mieście zamieszczonym w TO ogarnęło mnie uczucie przygnębienia i rozczarowania.
Będąc radnym rady miasta a następnie jej przewodniczącym w poprzedniej kadencji, pamiętam doskonale pierwsze rozmowy dotyczące sprzedaży OPEC-u ostrołęckiej elektrowni, ale w taki sposób, że firma ta znajdzie się w strukturze elektrowni, co sprawi, że koszty jej funkcjonowania będą niższe ponieważ odpadnie dodatkowy pośrednik w dostawie ciepła a służby eksploatacyjne, remontowe, administracyjne będą się nawzajem uzupełniać, że nie będą już nigdy występowały koszty związane z utrzymaniem zarządu, rady nadzor-czej itp.
A jak to wygląda po prywatyzacji? I co my, mieszkańcy Ostrołęki, mamy w zamian za prywatyzację OPEC-u?
Myślę, że więcej strat niż korzyści:
1. Nowy Zarząd spółki będzie bardziej kosztochłonny od poprzedniego.
2. Utrzymanie Rady Nadzorczej w OPEC kiedyś kosztowało ok. 50 tys. zł rocznie - obecnie koszty Rady Nadzorczej to około 250 tys. zł rocznie.
3. Firma wydała 2 miliony złotych ze środków obrotowych (co jest oczywiście wliczone do kosztów bieżącej działalności), aby załodze wypłacić premię prywatyzacyjną. Kwotę według umowy powinien wyłożyć kupujący.
4. W Radzie Nadzorczej zasiadają także osoby, które nie posiadają uprawnień do sprawowania tej funkcji.
5. Były członek zarządu, za odejście za swojego stanowiska w firmie produkującej ciepło, na odchodne, dostaje prawie 100 tys. złotych, co oczywiście jest wliczone w fundusz płac danego przedsiębiorstwa, a więc odbiorcy ciepła będą zmuszeni do pokrycia tych kosztów.
Jedyną korzyścią z procesu prywatyzacyjnego OPEC-u jest to, że załoga ma gwarancję kilkuletniego zatrudnienia, oraz to że pracownicy otrzymali premię prywatyzacyjną, która w mojej ocenie im się należała. Co do podwyżki cen ciepła w mieście jest to fatalna informacja, którą należy niezwłocznie wyjaśnić i podać faktyczne przyczyny jej wzrostu.
Senator RP
Krzysztof Majkowski
Od redakcji: Artykuł, o którym pisze senator Majkowski informował o spodziewanej podwyżce cen ciepła w Ostrołęce od 1 stycznia 2010 roku. Przypomnijmy, że zarówno ostrołęcka elektrownia jak i OPEC - obie spółki należą dziś do koncernu Energa - złożyły wnioski o podwyższenie taryf. Są one rozpatrywane przez Urząd Regulacji Energetyki. Dopiero po zatwierdzeniu przez URE, będzie wiadomo o ile wzrosną ceny. Przed decyzją URE, Energa odmówiła nam informacji o jaki wzrost taryf wnioskują obie spółki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
