Zmiany w ustawie o prawach pacjenta przewidują wprowadzanie tzw. krótkiej ścieżki dochodzenia swoich praw i to bez konieczności wstępowania na drogę sądową.
- Pacjent, zamiast występować do sądu, może się zwrócić z odpowiednim wnioskiem do komisji, pracującej przy wojewodzie - wyjaśnia Włodzimierz Kucharski, zastępca dyrektora szpitala w Ostrołęce. - Komisja, składająca się z pracowników medycznych i prawników, orzeka o winie lekarza, bądź jej braku. W takiej komisji zasiada m.in. Bogusława Rentflejsz, nasza zastępczyni dyrektora ds. pielęgniarstwa - dodaje dyrektor.
Jeśli pacjent wykaże szkodę spowodowaną leczeniem w placówce ochrony zdrowia, wówczas będzie mógł uzyskać odszkodowanie w czasie krótszym (założenia są takie, by trwało to nie dłużej niż rok - przyp red.) od okresu, w którym trwałoby postępowanie sądowe. W związku z tym ustawodawca wprowadził dla szpitali nowe ubezpieczenie obowiązkowe z tytułu zdarzeń medycznych określonych w przepisach o prawach pacjenta.
- Wyłoniliśmy ubezpieczyciela na drodze publicznego przetargu. Jest nim firma PZU - mówi dyrektor Kucharski. - Dodatkowe ubezpieczenie kosztowało nas około 335 tysięcy złotych.
Więcej na ten temat przeczytasz w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?