Za taki stan rzeczy winią Rejon Energetyczny. Jeden z mieszkańców był już tak zdesperowany, że postanowił napisać rymowaną satyrę na pracę Rejonu Energetycznego. Publikujemy ją poniżej:
Po co Wam ten prąd
Po co tym ludziom ze wsi Janopole prąd?
Niech lepiej więcej codziennie śpią i robią swąd
Niech też lepiej więcej spacerują po lesie i po polu
Więc zdaniem Energetyki niepotrzebny prąd w Janopolu
Przecież przed II wojną światową nie było wcale Go
A ludzie sobie wesoło żyli nie widząc i używając też Go
Teraz On też jest niewidoczny jakby wcale
Więc za zdrowie Pogotowia Energetyki pijemy dalej
Żeby godzin nadliczbowych bezlik miało Pogotowie
Żeby też nie kryli się w krzakach udając robotę
Aby broń Boże awarii nie było w niedzielę i sobotę
Miałbym tej litanii więcej ja i inni z Janopola męczennicy
Powiem tylko Pogotowie Energetyczne w Makowie to nieudacznicy
Nauczyli się Ci Panowie słowa zaklętego AWARIA
I powtarzają to ciągle nawet gdy obca jest anomalia
Tak mówią pogodowe utarczki, a wiatr jest zero w skali
Oni twierdzą zaś, że całą linię prądy wietrzne zerwały
Każdego wczesnego ranka czekają co szef im powie
Jakie banialuki sprzedać ma Pogotowie Energetyczne w Makowie
Wy już więcej chłopaki nie spełniajcie tej mitycznej misji
I razem z szefostwem podajcie się szybko do dymisji
Na koniec podam przykład wielkiego skoku cywilizacji
Jaki dokonał się dzięki powszechnej w Polsce Elektryfikacji
W latach 50-tych ub. wieku bez prądu czytano wiersze dla Mao-Tsetunga
Obecnie zaś na wsi myślą jak czynić ze starą osławione bunga-bunga
Podłączony do transformatora w Janopolu
Od redakcji: Jak widać częste awarie są nie tylko dobrym pretekstem dla bunga-bunga, ale także dla tworzenia poezji. Dziękujemy za nadesłany wiersz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
