Jak poinformował prokurator rejonowy w Ostrołęce Andrzej Rycharski, na pewno jeden z wątków śledztwa dotyczy jakości wody produkowanej w ostrołęckiej stacji uzdatniania. Czego dotyczą pozostałe wątki - prokurator nie chciał zdradzić.
- Proszę nam wybaczyć szczupłość udzielanych informacji - mówi prokurator Rycharski. - Dopóki śledztwo nie jest zakończone, nie możemy pracować w świetle jupiterów. Osoby będące w kręgu naszego zainteresowania na pewno uważnie czytają gazety.
Obecnie zarzuty w tym śledztwie ma postawione pięć osób. Jest to oszustwo, fałszerstwo i działanie na szkodę spółki. Wśród osób z zarzutami są: były prezes, były szef rady nadzorczej, były wiceprezes, operator koparki i kierownik oczyszczalni ścieków.
W sobotę 12 lutego na zlecenie prokuratury policja przeprowadzała czynności procesowe w tym śledztwie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kolejnym osobom stawiano zarzuty. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji Dariusz Wesołowski potwierdził, że były prowadzone czynności. Odmówił natomiast odpowiedzi na pytanie, czy komuś postawiono zarzuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
