2 z 4
Poprzednie
Następne
rolnik szuka żony
Dlaczego szuka żony w telewizyjnym programie? – pytam Roberta.
– Obejrzałem kilka odcinków w pierwszej edycji. Spodobał mi się sam pomysł, bo dotyka rzeczywistego problemu społecznego. I spodobała mi się forma realizacji, bardziej realistyczna niż w innych reality show. Pomyślałem sobie, czemu nie spróbować. Zimą tego roku wysłałem swoje zgłoszenie. Jedno z prawie półtora tysiąca, jak się okazało. Byłem więc bardzo zdziwiony, gdy otrzymałem zaproszenie do wstępnych eliminacji. Zostałem jednym z dziesięciu wybrańców w drugiej edycji – mówi Robert