Rodzeństwo chciało okraść kościół

Ok. godziny 1.00 w nocy dyżurny komendy otrzymał anonimowe zgłoszenie, że na terenie kościoła prawdopodobnie grasują złodzieje. Gdy policjanci udali się pod wskazany adres zauważyli młodego mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać, a następnie usiłował się schować za betonowym płocie. Uciekinierem okazał się 17-letni Łukasza R. . Znaleziono przy nim rękawiczki i kombinerki. Chłopak, który miał powyżej 1 promila alkoholu w organizmie, powiedział, że razem z siostrą chciał ukraść parapety z blachy miedzianej i potem je sprzedać w skupie złomu. Wyznał też, że podobnych kradzieży dokonywali już wcześniej.