Trener Mieczysław Mierzejewski z niedowierzaniem patrzy na to, co na ringu wyrabiają jego podopieczni.
(fot. Fot. A. Dobkowski)
Na ringu w Łodzi o kwalifikację walczyło czterech zawodników Victorii Ostrołęka. W kat. 57 kg Paweł Wejerowski, w kat. 64 kg Bartosz Szczotka, w kat. 91 kg Karol Kraśniewski oraz w kat. +91 kg Krzysztof Dybowski.
Wszyscy podopieczni Mieczysława Mierzejewskiego awansowali do walk finałowych, a w nich dali prawdziwy popis. Jako pierwszy na ringu zaprezentował się Paweł Wejerowski i nie miał żadnych problemów z pokonaniem Pawła Micoty (Box Tur Łódź). Za przykładem tego pierwszego poszedł Bartosz Szczotka i w finałowej walce pokonał Łukasza Morawskiego (Box Tur Łódź). Bardzo dobrą walkę stoczył także Krzysztof Dybowski i nie dał się pokonać kolejnemu zawodnikowi gospodarzy, Romanowi Markowskiemu (RKS Łódź). W najcięższej kategorii wagowej Karol Kraśniewski otrzymał zwycięstwo poprzez walkower, ponieważ jego rywal nie przystąpił do walki finałowej.
Dodatkowo podczas turnieju w walkach towarzyskich boksował w kat. 66 kg Rafał Janczewski i w kat. kadetów pokonał Błażeja Surówca (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski).
- Powiem szczerze, że normalnie było mi głupio, że wygraliśmy wszystko i to jeszcze pokonując znacznie wszystkich zawodników gospodarzy - mówił po turnieju trener UMKS Victoria Mieczysław Mierzejewski. - Byliśmy za silni dla rywali i zdecydowanie wygraliśmy wszystkie walki. Sędziowie nie mieli wątpliwości, kto jest zawodnikiem lepszym w poszczególnych pojedynku finałowym - dodał szkoleniowiec Victorii.
Cały artykuł o wspaniałej postawie bokserów Victorii i kolejnych powołaniach do reprezentacji Polski dla podopiecznych Mieczysława Mierzejewskiego w kolejnym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?