Wczoraj faworyt jesiennych wyborów samorządowych w Ostrołęce, PiS, zatwierdził wstępnie listy kandydatów na radnych. Z obecnych radnych na listach nie ma dwóch nazwisk: Marii Rochowicz i Wiesława Stypińskiego.
Niespodzianką jest brak tego ostatniego - to nie tylko radny (w pewnym okresie nawet przewodniczący klubu PiS w radzie miasta tej kadencji) ale także członek partii. Stypiński deklarował ponowny start w wyborach, ale ostatecznie na listach się nie znalazł. Nieoficjalnie wiadomo, że powodem jest pamiętne głosowanie Stypińskiego nad uchwałami o zmianie nazw ulic noszących imiona komunistycznych patronów. On - jako jedyny z klubu PiS - w kilku przypadkach głosował przeciw zmianie. I głos ten miał decydujące znaczenie dla wyniku głosowania.
Wiadomo też, że na listach PiS znalazło się sporo nazwisk kandydatów, którzy... nie będą mogli być radnymi, jeśli po wyborach nadal będą pracować na zajmowanych obecnie stanowiskach. To m.in.: Ryszard Chrostowski (prezes MZK), Adam Galanek (wiceprezes OTBS), Robert Juchniewicz (dyrektor MOSiR) czy Radosław Stachacz (jego zastępca).
Na listach do rady miasta znajdą się też: prezydent Janusz Kotowski i dwaj jego zastępcy: Grzegorz Płocha i Paweł Stańczyk. Według naszych informacji będą oni "jedynkami" na listach w poszczególnych okręgach.
Kiedy oficjalnie zostaną zaprezentowani kandydaci na radnych PiS jeszcze nie wiadomo. Uzależnione to jest także od terminu wyborów, który nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony (to kompetencja premiera). Nieoficjalnie mówi się, że najbardziej prawdopodobna data to 21 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
