W drugi dzień świąt wielkanocnych, 1 kwietnia, doszło do pożaru sklepu "Biedronka" przy ul. 3 Maja. Płonęła metalowa wiata przylegająca do budynku sklepu.
Akcja gaśnicza trwała ponad trzy godziny. Strażacy uratowali cały budynek, remontu wymaga fragment dachu. Straty mogą być jednak większe, jeśli okaże się, że wskutek zadymienia pomieszczeń trzeba będzie wycofać ze sprzedaży część towaru.
To nie pierwszy pożar w tym sklepie. W styczniu strażacy gasili podobny. Ogień też powstał w tej wiacie, ale pożar zgłoszono wcześniej i ogień nie przeniósł się na dach.
Policja prowadziła postępowanie w sprawie ustalenia przyczyn pożaru. Brano pod uwagę możliwość podpalenia, bo do wiaty wchodzi się przez drzwi, które były zamknięte, ale są one obudowane metalową siatką.
Przedwczoraj zatrzymany został 51-letni mieszkaniec Ostrowi Mazowieckiej, który przyznał się do podpalenia. Nie potrafi jednak powiedzieć, dlaczego to zrobił. Mężczyzna trafił pod dozór policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?