Lider, GKP Targówek Warszawa rozgegrał trzy kolejne spotkania z zespołami z naszego regionu. Najpierw piłkarze ze stolicy zremisowali w Ostrołęce z Narwią 1:1, następnie minimalnie 1:0 pokonali na własnym terenie Nadnarwiankę Pułtusk, a w meczu ostatniej kolejki rozgromili u siebie Ostrovię 6:0.
Przebieg meczu, który rozegrano 29 marca w Warszawie relacjonuje trener koordynator ostrowskiego zespołu Waldemar Konarzewski: - Od początku spotkania przewaga należała do gospodarzy, jednak ich akcje nie przynosiły efektu. Dopiero w 29. minucie Robert Gostyński zdecydował się indywidualną akcję zakończoną celnym trafieniem z 10 metrów. Próbowaliśmy grać w tym okresie z kontry, co zaowocowało dwoma dobrymi okazjami. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Dalej przewaga należała do gospodarzy, którym nie wiedząc czemu mocno sprzyjała trójka arbitrów z Radomia. W 49. minucie piłkarze Targowka podwyższyli na 2:0 po ładnym strzale Wojciecha Bieńkowskiego. Ten sam piłkarz w 60. minucie spotkania zdobył kolejną bramkę, wykorzystując dokładne dośrodkowanie. W 82. minucie po kolejnym błędzie defensywy Ostrovii z najbliższej odległości gola zdobył Filip Góral. Od tego momentu nasz zespół całkowicie się pogubił, dając sobie strzelić dwie kolejne bramki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
