Pod ostrołęckim aresztem śledczym zjawił się 41-letni mieszkaniec Przasnysza i koniecznie chciał wejść do środka. Był na tyle zdeterminowany, że postanowił dobijać się do bram aresztu. O zdarzeniu został powiadomiony dyżurny ostrołęckiej policji. Przybyli na miejsce funkcjonariusze, zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Ustalono także, że mężczyzna miał stawić się w areszcie 7 marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?