Sędziowie nie byli zgodni w swojej ocenie, chociaż pierwszą rundę punktowali dla ostrołęczanina 30:27. W drugiej rundzie nieoczekiwanie sędziowie wskazali na rywala 29:28. W trzeciej rundzie ponownie lepszy był Marek Pietruczuk 29:28 i wygrał walkę niejednogłośnie.
- Cieszę się z wygranej i czekam na kolejny pojedynek - podkreśla Marek Pietruczuk.
W kolejnej walce ostrołęczanin zmierzy się z kolegą z Rafako Hussars Poland Mateuszem Polskim.
- Mateusz ma styl, który mi pasuje - mówi Marek Pietruczuk. - W sumie każda walka jest ciężka i nie ma tu łatwych rywali. Będziemy walczyć z całych sił.
Marek Pietruczuk w Memoriale Drogosza miał walczyć w kategorii 56 kg. Ostatecznie jednak musi zmierzyć się z cięższymi rywalami w kategorii 60 kg.
- Trener tak chciał i jestem do jego dyspozycji - podkreśla pięściarz ostrołęckiej Victorii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?