Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pekpol przegrał pierwsze starcie z Treflem

Arkadiusz Dobkowski
Siatkarze ostrołęckiego Pekpolu w pierwszym spotkaniu fazy play-off nie dali rady pokonać Trefla.
Siatkarze ostrołęckiego Pekpolu w pierwszym spotkaniu fazy play-off nie dali rady pokonać Trefla. Fot. A. Dobkowski
Siatkarze ostrołęckiego Pekpolu po spotkaniu stojącym na wysokim poziomie przegrali w pierwszym starciu fazy play-off rozgrywek I ligi z Lotosem Trefl Gdańsk 1:3.

Pierwszy set spotkania pomiędzy gospodarzami zawodów, a ostrołęckim Pekpolem był bardzo wyrównany. Podopieczni trenerów Andrzeja Dudźca i Lucjana Łomacza dobrze grali w bloku, prezentowali zadowalającą skuteczność w ataku, ale niestety nie dysponowali dobrą zagrywką. Oddali z niej rywalowi cenne punkty, które potem było bardzo ciężko odrobić. W końcówce seta to niestety skuteczne ataki Daniela Wilka i skuteczny blok na Arturze Żylińskim dały zwycięstwo gospodarzom 26:24.

W drugim secie spotkania to nasi siatkarze zawiesili rywalom wysoko poprzeczkę i od samego początku wyszli na prowadzenie, dzięki skutecznym atakom i dobrej grze naszych środkowych w bloku. Kluczowy moment spotkania miał miejsce przy stanie 17:18, kiedy to błędy w odbiorze Enrique de la Fuente i nieskuteczne ataki jego kolegów sprawiły, iż Pekpol zyskał aż pięciopunktową przewagę, które nie oddał do końca drugiej partii, zwyciężając 25:20.

Niestety nasi siatkarze nie zdołali pójść za ciosem i zagrać równie dobrze w kolejnym secie tego niezwykle ciekawego spotkania. Po wyrównanej pierwszej części trzeciej partii to rywale złapali wiatr w żagle i zaczęli uciekać naszej drużynie. Gospodarzom punktowali nawet z zagrywek, a w naszym zespole wkradło się trochę niedokładności. Ataki w aut Artura Żylińskiego i Tomasza Ruteckiego w końcówce seta sprawiły, że o wygranej nie było mowy. Pekpol przegrał 19:25, a nasz przyjmujący otrzymał żółtą kartkę za wygłaszane przez siebie racje.

Z dużym animuszem nasi siatkarze rozpoczęli kolejną, już czwartą partię spotkania z gdańszczaninami. Pekpol zdołał sobie wypracować nawet dwa punkty przewagi, ale niestety w kolejnych akcjach gospodarze odrobili stratę i jeszcze wyszli na prowadzenie wykorzystując nasze błędy, ataki w aut, gorszy odbiór piłek i nieszczelny blok. Mimo ambitnej walki Pekpol przegrał partię 20:25 i w całym meczu 1:3, pozostawiając jednak w hali Ergo Arena po swoim występie dobre wrażenie.

Lotos Trefl Gdańsk - Pekpol Ostrołęka 3:1 (26:24, 20:25, 25:19, 25:20)
Pekpol: G. Pietkiewicz, Żyliński, P. Pietkiewicz, Sacharewicz, Szczygielski, Jacyszyn, Kaniowski (libero) oraz Rutecki, Stańczuk

Drugie spotkanie zostanie rozegrane w hali Ergo Arena w Gdańsku 21 marca (poniedziałek) o godz. 18.00. Po relację zapraszamy do naszego serwisu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki