Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrowscy karatecy z sukcesami w Pradze

Archiwum klubu
Karatecy z Ostrowi podczas wyjazdu do Pragi.
Karatecy z Ostrowi podczas wyjazdu do Pragi. Archiwum klubu
Coraz lepiej poczynają sobie na arenie międzynarodowej karatecy Ostrowskiego Klubu Karate Kyokushinkai. Reprezentując Polskę podczas zawodów w Pradze wywalczyli 3 medale.

W turnieju rozgrywanym 5 maja w Pradze uczestniczyło 134 zawodników z 8 państw, a wszyscy oni prezentowali bardzo dobry poziom. Polskę reprezentowało 5 klubów. Wśród nich była siódemka zawodników z Ostrowi.

- Wszyscy nasi zawodnicy walczyli w bardzo dobrym stylu - chwalił podopiecznych sensei Radosław Grabowski z OKKK. - Mikołaj Radgowski w drodze po złoto pokonał dwóch Ukraińców i Węgra. Wiktoria sięgając po najwyższe trofeum pokonała Węgierkę i Polkę. Maciej Laskowski walczył z dwoma Ukraińcami i niestety w finale uległ swojemu przeciwnikowi zajmując drugie miejsce. Bardzo blisko medalu była Malwina Laskowska, która w pierwszej walce pokonała rywalkę z Węgier, ale niestety przegrała kolejne walki również z przeciwniczkami z Węgier. Krystian Dąbkowski wygrał pierwszą walkę z Czechem, ale przegrał walkę o wejście do półfinału. Podobnie wyglądały walki Aleksandra Polańskiego i najmłodszej Nadii Obuchowskiej. Tradycyjnie bardzo wysoki poziom reprezentowali zawodnicy z Ukrainy oraz Serbii i Węgier. Doskonale przygotowani technicznie potrafili bardzo skutecznie walczyć, a jednocześnie ich walki stawały się pięknym widowiskiem sportowym. W tym roku nasi zawodnicy nie ustępowali jednak ani techniką, ani wolą walki, co zaowocowało bardzo dobrymi wynikami - dodał Grabowski.

Za dobry rezultat z pewnością uznać można drugie miejsce, jakie zajęła podczas zawodów Polska. Dodatkowym powodem do dumy jest fakt, że najwięcej punktów dla Biało-Czerwonych zdobyli właśnie Ostrowiacy. Najlepiej w Pradze spisali się Ukraińcy, a tuż za Polakami byli Węgrzy. W turnieju uczestniczyli ponadto Słowacy, Serbowie, Austriacy, Niemcy i Czesi.

Reprezentanci OKKK nie mogli nie skorzystać z okazji zobaczenia ciekawych miejsc. Po zawodach mimo zmęczenia znaleźli siły, aby odwiedzić praską starówkę, Most Karola i Hradczany. Po tej wycieczce mogli wracać do domu i regenerować siły przed kolejnymi ważnymi turniejami w kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki