Ostrovia ratuje punkt w doliczonym czasie gry (zdjęcia)

Spotkanie z wysokiego C mogli rozpocząć goście. Już w trzeciej minucie piłkę jak na tacy dostał ze skrzydła zawodnik w białej koszulce i mając przed sobą jedynie pustą bramkę kopnął piłkę obok słupka. Przyjezdni mieli w pierwszej połowie jeszcze jedną okazję po błędzie żółto-zielonej defensywy. Sytuację sam na sam obronił jednak młodziutki golkiper debiutujący w tym meczu w seniorskiej drużynie Ostrovi. Na ten atak świetnie odpowiedzieli gospodarze. Po faulu na Maćku Bednarczyku, piłkę z prawej strony dośrodkował Arek Ciach. W polu karnym dopadł do niej Tomasz Rępa i skierował ją do bramki. Podwyższenie mogło paść 10 minut później po groźnym strzale z dystansu, jednak znakomitą paradą popisał się bramkarz MKS.

W drugiej części gry sytuacja odwróciła się o 180 stopni. To podopieczni Henryka Wilczewskiego jako pierwsi groźnie zaatakowali i jako pierwsi stracili bramkę po stałym fragmencie gry. Miejscowi się nie podłamali i często groźnie atakowali, jednak nie potrafili skierować futbolówki do bramki. Najlepszą okazję zmarnował na chwilę przed zejściem z boiska Patryk Gromek, który skopiował wyczyn rywala z 3 minuty i nie trafił do pustej bramki. Zmarnowane sytuacje zemściły się na niespełna kwadrans przed ostatnim gwizdkiem. W polu karnym padł piłkarz z Mławy i sędzia wskazał na jedenasty metr. Bramkarz Ostrovi wyczuł intencje strzelającego, ale nie zdołał obronić karnego.

Gospodarze w ostatnich minutach zawzięcie dążyli do zmiany wyniku. Odrobiny szczęścia zabrakło w sytuacjach, gdy piłka świetnie uderzona zza pola karnego przez Marcina Gromka odbiła się od słupka, a po kolejnej akcji zatrzymała się na poprzeczce. Ostrowianie dopięli jednak swego. Futbolówki dośrodkowanej z lewej strony nie przeciął ani bramkarz, ani żaden z obrońców i z najbliższej odległości strzałem głową umieścił ją w siatce ponownie Tomasz Rępa.

Ostrowscy piłkarze znów nie potrafili wygrać przed własną publicznością. W tej rundzie ta sztuka udała im się tylko raz, jeszcze w marcu, w meczu z Mazowszem Jednorożec. Kolejna szansa na przerwanie tej niechlubnej passy już najbliższą sobotę w meczu z Tęczą Łyse

KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka - MKS II Mława 2:2 (1:0)

Bramki dla KS: Tomasz Rępa 25 min., 93 min.

Skład: Orłowski Adrian, Gromek Marcin, Zaremba Aleksander, Kacprzak Michał (81’ Zawistowski Paweł), Śledziński Paweł, Bednarczyk Maciej (46’ Mórawski Maciej), Dmochowski Karol, Wilczewski Robert, Gromek Patryk (74’ Śladewski Krystian), Ciach Arkadiusz, Rępa Tomasz