Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrovia liczy na wzmocnienia i awans

Paweł Nowak
Trener Henryk Wilczewski zwraca dużą uwagę na dobrą atmosferę w drużynie, a ta z każdym zwycięstwem się poprawiała.
Trener Henryk Wilczewski zwraca dużą uwagę na dobrą atmosferę w drużynie, a ta z każdym zwycięstwem się poprawiała. Fot. P. Nowak
Klub Sportowy Ostrovia na półmetku rozgrywek okręgowej ligi piłki nożnej jest liderem tabeli i ma realne szanse na wywalczenie mistrzostwa. Dziś jest to fakt, ale jeszcze kilka miesięcy temu brzmiało to jak złudne marzenie.

Przed startem rozgrywek trudno było o optymizm. Kadra nie została jakoś szczególnie wzmocniona, a wyniki meczów sparingowych również nie powalały na kolana. Tym bardziej zaskoczył kibiców dobry początek ligi, kiedy Ostrovia odniosła 2 zwycięstwa. Przegrana 1:7 w 3. kolejce w Raciążu okazała się tylko wypadkiem przy pracy, a kolejne 5 meczów Ostrovia znów kończyła zwycięstwem. Przez całą rundę zanotowała 2 porażki, 2 remisy i 11 zwycięstw.

- Na początku rundy doszło do nas kilku zawodników i powoli udało nam się zbudować zespół - wspomina trener Henryk Wilczewski. - Z perspektywy czasu możemy żałować kilku głupio straconych punktów i nasz dorobek mógł być nieco okazalszy. Z drugiej jednak strony przed sezonem nie liczyliśmy na taki wynik, więc możemy być zadowoleni.

Co czeka w takim razie drużynę Wilczewskiego wiosną?
- Patrząc na sytuację w tabeli naszym obowiązkiem jest gra o mistrzostwo i awans do IV ligi - kontynuuje trener. - Potrzebujemy jednak jeszcze kilku zawodników, głównie do walki o 1. miejsce, a jeśli uda się ewentualnie awansować, to do gry w IV lidze. Chciałbym przede wszystkim piłkarzy z najbliższej okolicy, ale jeśli nie uda ich się tu znaleźć to będziemy musieli szukać trochę dalej. Myślę, że naszym najgroźniejszym rywalem będzie wiosną Korona Szydłowo. Po słabszej końcówce rundy odbudować powinni się jeszcze Błękitni Raciąż, a niespodziankę może sprawić Tęcza Łyse - przewiduje Wilczewski.

Szkoleniowiec już szuka kandydatów do gry w swoim zespole, a także ustala mecze ze sparingpartnerami. Dobra gra zaowocowała zainteresowaniem ze strony mocnych drużyn. Ostrovia w przerwie zimowej ma się mierzyć z IV-ligowcami: Koroną HiD Ostrołęka, Perspektywą Łomża, MKS Przasnysz oraz m. in. Rzekunianką Rzekuń.

- Jesteśmy w o tyle dobrej sytuacji, że obecny trener od lat jest związany z klubem i zna realia sportu w Ostrowi. Potrafił znaleźć wspólny język z piłkarzami, nie katował ich treningami, nie wymagał cudów i okazało się to dobrą drogą - zdradzał receptę na sukces prezes KS Ostrovia Waldemar Konarzewski.

Seniorzy przykładem dla młodzieży

W każdym klubie najwięcej uwagi skupiają oczywiście drużyny seniorów, ale Ostrovia może się również pochwalić bardzo dobrymi wynikami drużyn młodzieżowych. Oprócz pierwszego zespołu mistrzostwa jesieni w ligach okręgowych zdobyli także trampkarze z rocznika 1997 trenowani przez Karola Dmochowskiego oraz trampkarze starsi (rocznik 1995) prowadzeni przez Bernarda Pietkiewicza.

- Jestem naprawdę zadowolony z minionej rundy - ocenia Konarzewski. - Seniorzy oraz dwie grupy trampkarzy zdobyli mistrzostwo jesieni. Żacy trenowani przez Michała Kacprzaka zajęli w swojej grupie drugie miejsce i wiosną zagrają o miejsca 6-10 w lidze okręgowej. Zawiedziony jestem jedynie postawą juniorów w lidze mazowieckiej. Gdyby wygrali 2-3 mecze więcej ich sytuacja wyglądała by zupełnie inaczej. W ostatnim meczu rundy wdali się jednak w bójkę i kilku zawodników może dostać zawieszenia, co jeszcze bardziej skomplikuje ich sytuację. W przypadku tej drużyny na wiele już liczyć nie powinniśmy - dodał prezes.

Pierwsza połowa sezonu 2010/2011 okazała się zatem, ogólnie rzecz biorąc, bardzo dobra dla ostrowskiego KS-u. Kibice liczą, że dobra passa będzie kontynuowana wiosną i że po 30. kolejce w Ostrowi znów da się słyszeć chóralne "Mamy lidera, Ostrovia mamy lidera!"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki