Spotkanie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem przedstawicieli klubów sportowych. Sala wypełniła się po brzegi i trzeba było dostawiać miejsca siedzące. Trenerzy i prezesi przybyli, by zobaczyć, jaki plan na podział dotacji miejskich na kulturę fizyczną w 2019 roku.
- Chcemy zaproponować podział środków w dwóch pulach, oczywiście nie sugerujcie się kwotą zapisaną w budżecie, bo tego od nas wymagały wskaźniki finansowe na ten moment. Po pierwsze, mamy sport juniorski i seniorski oraz dyscypliny indywidualne i zespołowe. Chciałbym doprowadzić do sytuacji takiej, że jeżeli szkolicie młodzież i dzieci w rocznikach juniorskich i jest to ta sama dyscyplina, to bez względu na to, czy to klub X czy Y, to jest w stanie wykazać zapotrzebowanie, to dostają wszyscy taką samą stawkę. Chcemy to znormalizować, żeby to była jedna stawka dla wszystkich. Wiem, że każdy z Was gra w innej lidze, ale też jesteśmy w stanie to wyliczyć - zapewniał prezydent.
Będą kolejne
Okazuje się, że to dopiero początek takich spotkań. Mają być one przeprowadzane także w mniejszych grupach, z podziałem na dyscypliny sportowe.
- Będziemy się spotykać w ramach mniejszych grup, żebyśmy wypracowali wspólną formę przejrzystości. Żeby nie powstawały dyskusje, że ten dostał więcej, a ten mniej - wyjaśniał Kulik.
Środowiska sportowe również zgłaszały swoje uwagi. Były to m.in. postulaty o to, by bardziej doceniać wyniki sportowe, jakie osiągają zawodnicy, ale także wnioski infrastrukturalne - o lepszy parkiet w sali do tańca, rozwiązanie problemu z przepełnioną salą sportów walki czy zakupu aparatury do pomiaru czasu podczas biegów.
Więcej o spotkaniu przeczytasz w najbliższym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego", 15 stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?