19 maja Muzeum Kultury Kurpiowskiej włączyło się do ogólnopolskiej akcji, proponując ostrołęczanom „Irlandzką Noc Muzeów” pod hasłem „Zielono nam!”. Do północy można było chłonąć klimaty zielonej wyspy.
Wejściówka do muzeum kosztowała tej soboty tylko złotówkę. Za tę kwotę uczestnicy otrzymywali ołówek i kilka arkuszy zagadek. Odpowiedzi na nie można było znaleźć na wystawie „Śladami św. Patryka”, czyli wszystko o Irlandii. Szkopuł w tym, że były też pytania dotyczące kultury kurpiowskiej, a odpowiedzi na nie można były piętro wyżej, na stałej wystawie muzeum. Każdy, kto rozwiązał zagadki, otrzymywał nagrodę.
To nie wszystko. Irlandzki krasnal opowiadał dzieciom legendy i baśnie Szmaragdowej Wyspy, a inne dzieci w celtyckiej pracowni rękodzieła „Pod zieloną koniczynką” wykonywały pod opieką specjalistek niepowtarzalne ozdoby i pamiątki.
Natomiast w Zielonym Irish Pubie można było skosztować przysmaków kuchni irlandzkiej przygotowanych przez załogę Zespołu Szkól Zawodowych nr 4. Menu zawierało takie specjały jak złote monety św. Patryka po 3 zł oraz irlandzkie czekadełko po 4 zł.
O godz. 19.00 rozpoczęły się warsztaty tańca, które poprowadził Mateusz Wójcik - specjalista w dziedzinie tańca irlandzkiego, absolwent irlandzkiej uczelni.
Główną atrakcją wieczoru był koncert polskiego zespołu Danar, który specjalizuje się w muzyce celtyckiej). Wtedy też pokaz tańca dał Mateusz Wójcik.
Wszyscy pracownicy muzeum mieli na swoich strojach zielone akcenty, w zieloną suknię była też ubrana Maria Samsel – dyrektor muzeum. W zaproszeniach zachęcali też, aby w zieleni byli też goście. W sumie z atrakcji muzealnych skorzystało tej nocy kilkaset osób, w tym sporo dzieci.
W organizacji Nocy Muzeów ostrołęckiemu muzeum pomogło Starostwo Powiatowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
