Ostrołęka. Kierowca opla nie zatrzymał się do kontroli. Zaczął uciekać przed policją

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 21.00. Policjanci z ostrołęckiego wydziału ruchu drogowego zauważyli kierującego oplem, który w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość. Mundurowi wydali kierowcy opla jasne sygnały świetlne nakazujące zatrzymanie, jednak ten je zignorował i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Pojazd został zatrzymany po kilkuset metrach na ul. Składowej w Ławach.

-

Po otwarciu drzwi od kierowcy czuć było alkohol. Jednak to nie wszystko. Sprawdzenie jego osoby w policyjnych systemach informatycznych wykazało, że 31-letni mieszkaniec naszego powiatu nie posiadał prawa jazdy. Zostało mu one zatrzymane właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna odmówił poddaniu się badaniu trzeźwości, dlatego od mężczyzny została pobrana krew do badań

- informuje nas podkom. Tomasz Żerański.

W związku z popełnionym przestępstwem 31-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Jego auto natomiast zostało odholowane na policyjny parking. W najbliższym czasie odpowie za swoje postępowanie przed sądem.

Przypominamy, że zgodnie z art. 178b kodeksu karnego niezatrzymanie się do policyjnej kontroli jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 5. Dodatkowo wobec takiej osoby sąd obligatoryjnie orzeknie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na 15 lat.

Zobacz także: