Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzyc zaatakował

AS
Wody Orzyca wdarły się do miejskiego parku w Makowie
Wody Orzyca wdarły się do miejskiego parku w Makowie A. Suchcicka
W ostatnim tygodniu stycznia wody na Orzycu przybywało w niepokojącym tempie. 25 stycznia wskazania wodomierza na rzece wynosiły 286 cm, z 26 na 27 stycznia poziom wody wzrósł o dalsze 56 cm i komitety przeciwpowodziowe zaczęły działać. W poniedziałek 28 stycznia stan alarmowy (stan ostrzegawczy dla Orzyca w Makowie wynosi 370 cm, a alarmowy 390 cm - przyp. red.) został przekroczony o 20 cm. Najgorsza sytuacja była w samym Makowie na odcinku od mostu do turbiny. Wody wdarły się do parku miejskiego. W oczekiwaniu na kataklizm przygotowywano wywrotki żwiru i worki, a antypowodziowy sztab pełnił całodobowe dyżury.

We wtorek poziom wody zaczął opadać. - Jeśli nie będzie nadzwyczajnych ciągłych opadów uznamy, że sytuacja się stabilizuje, ale całodobowe pogotowie będzie utrzymywane nadal - powiedział Janusz Gójski, wicestarosta makowski.
Orzyc zalał także ok. 500 hektarów od Młodzianowa do Węgrzynowa. Teren ten, jak nam wyjaśnił wicestrosta, jest podtapiany corocznie i nie wiąże się to z niebezpieczeństwem podtopień zabudowań mieszkalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki