O tym, że wymiana nawierzchni mostu zastępczego była już koniecznością, chyba nikogo nie trzeba było przekonywać. Asfalt był położony na płytach, które - podczas jazdy - pracują, krusząc warstwę bitumiczną. Po kilku miesiącach funkcjonowania przeprawy tymczasowej nawierzchnia - mimo doraźnych napraw - była już mocno zniszczona.
Czas na jej wymianę nastąpił w poniedziałek 30 kwietnia. Dodajmy, że od początku zakładano taką konieczność i roboty są wykonywane w ramach podpisanej umowy z wykonawcą nawierzchni. Oznacza to, że nie wiążą się z dodatkowymi kosztami dla miasta.
Asfalt jest obecnie zrywany z jednej z nitek mostu zastępczego. Ruch na moście odbywa się wahadłowo.
- Roboty na moście zastępczym potrwają trzy dni, do środy 2 maja włącznie - powiedział nam rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ostrołęki Wojciech Dorobiński. - Jeśli się przedłużą z powodu nieprzewidzianych utrudnień, zostaną zawieszone na czas pisemnych egzaminów maturalnych, aby maturzyści mogli bezpiecznie i bez trudu dotrzeć do szkół.
Jak można było przypuszczać, prace na moście zastępczym poważnie utrudnią życie kierowcom przejeżdżającym przez Ostrołękę. Sparaliżowały też ruch drogowy w samym mieście. Wyjazd z Ostrołęki na północ powiatu trwa - w niektórych przypadkach - nawet godzinę!
Na koniec dodajmy, że - zapewne po kilku miesiącach - asfalt na moście zastępczym raz jeszcze będzie wymieniany, gdy tylko zaistnieje taka potrzeba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?