2 z 3
Poprzednie
Następne
Obórki pożar
– To był wtorek 7 kwietnia, tuż po świętach, około godziny 10.00 rano – opowiada syn państwa Mikulskich, Dariusz. – Rodzice czekali na gości. Na obiad miały przyjechać moje siostry z rodzinami.
Z relacji świadków wynika, że ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. W momencie, gdy strażacy dojechali na miejsce, pożarem było objęte całe poddasze oraz dwa pomieszczenia na dole. Wcześniej na pomoc przybiegli sąsiedzi. Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. W wyniku pożaru zniszczeniu uległo poddasze budynku, wiatrołap, trzy pomieszczenia oraz wyposażenie