Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykły apel: zgłaszajcie nazwiska osób, które poległy podczas II wojny światowej

Mieczysław Bubrzycki
Andrzej Mierzwiński (z prawej) z grupą rekonstrukcyjną
Andrzej Mierzwiński (z prawej) z grupą rekonstrukcyjną M. Bubrzycki
Ostrowianin prosi o zgłaszanie nazwisk mieszkańców Ziemi Ostrowskiej, którzy polegli, byli zamordowani lub represjonowani w czasie II wojny światowej.

Autorem apelu jest ostrowianin Andrzej Mierzwiński, znany z pasji historycznych.

- To nie jest nowy pomysł – powiedział nam. - Od dłuższego już czasu z okazji różnych rocznic próbuję to robić. Tak było z ofiarami Zbrodni Katyńskiej, czy z uczestnikami Powstania Styczniowego. Historia to przecież przede wszystkim ludzie. Podczas rajdów po polskich cmentarzach wojennych, odnajdowałem nazwiska ostrowiaków w Katyniu, Miednoje i Charkowie, a także pod Lenino i pod Monte Cassino, w Loreto, w Normandii, Belgii, Holandii i Niemczech, ale kto poza rodzinami o nich pamięta? A często nie ma już i rodzin. We Francji w bardzo wielu miejscowościach znajdują się pomniki upamiętniające poległych mieszkańców. A u nas? Nie wiemy nawet w przybliżeniu, ilu mieszkańców Ostrowi (nie mówiąc już o powiecie) zginęło podczas ostatniej wojny. Moim marzeniem jest stworzenie leksykonu, a przynajmniej spisu, który obrazowałby udział mieszkańców naszego powiatu w II wojnie, w tym także losy (i straty) ludności w tym okresie. Wiem, że wszystkich nie uda się odnaleźć, ale należy ocalić od zapomnienia ilu tylko się da. Uważam, że im się to od nas po prostu należy.

Na razie jest niewielki odzew na ten apel. Do tej pory Andrzej Mierzwiński ustalił zaledwie nieco ponad tysiąc nazwisk i jest to tylko mały procent.

- Dlatego bardzo proszę o informacje o członkach rodzin, sąsiadach, o których wiadomo, że brali udział w wojnie, zginęli lub zaginęli, lub byli represjonowani, nawet jeśli będzie to tylko nazwisko i miejscowość, z której pochodzili – mówi Mierzwiński. - Bardzo liczę na pomoc ze strony nauczycieli i duchowieństwa. Stwórzmy wspólnie taką księgę pamięci, to im się od nas należy.

Kontakt: tel. 692 460 484, email: [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki