Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz konkurs z przymrużeniem oka. O co chodziło posłowi Kani kiedy mówił z sejmowej trybuny...

possowski
poseł Andrzej Kania
poseł Andrzej Kania
Bo chodzi o to, żeby język giętki...

20 stycznia, podczas posiedzenia Sejmu, głos zabrał poseł Andrzej Kania. Jak zauważyła jedna z posłanek, ostrołęcki poseł, podczas zabierania głosu był bardzo... zacietrzewiony, co odbiło się na treści jego wypowiedzi.

Poniżej przytaczamy fragment stenogramu z posiedzenia Sejmu z wypowiedzią posła Kani (zaznaczenie - to.com.pl):

Poseł Andrzej Kania:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Może będzie dziwnie, ale chciałbym zadać pytanie, na które znam odpowiedź, ponieważ pan minister z tej mównicy kilka minut temu na nie odpowiedział. Obserwacja, spojrzenie na opozycję każe mi jednak zadać to pytanie, gdyż widzę, że nie wszyscy odpowiednio w tym partycypują, przekładają słowa pana ministra do swoich zmysłów.
(Poseł Anna Paluch: Ale pan zacietrzewiony, panie pośle.)
Dlatego też, panie ministrze, chciałbym zapytać, co oznaczają informacje prasowe o przeniesieniu środków kolejowych na inwestycje drogowe i w związku z tym z jakich zadań są przenoszone i na co będą wydatkowane. Mam nadzieję, że udzielona przez pana ministra po raz kolejny odpowiedź na to pytanie pozwoli opozycji zrozumieć pewne tematy. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

A teraz nasz konkurs. Prosimy o wpisywanie w komentarzach odpowiedzi na pytanie: Ale o co chodzi?

Dla zainteresowanych: wypowiedź posła Andrzeja Kani i stenogram z całego posiedzenia Sejmu można znaleźć TUTAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki