Narew rozbiła Naprzód na Witosa. Zobacz zdjęcia i wideo

Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego rozegrali dobre spotkanie i mogli pokusić się o zdecydowanie wyższe zwycięstwo. Już w siódmej minucie meczu Narwianie mogli prowadzić po akcji przeprowadzonej przez Piotra Strzeżysza.
Kapitan niebiesko-czerwonych ładnie przymierzył z dystansu, ale golkiper gości zdołał obronić strzał. Do piłki doszedł jeszcze Piotr Kubat, ale jego dobitka z ostrego kontra została zablokowana przez jednego obrońców gości.

Dziesięć minut później dobrą sytuację strzelecką miał Dominik Dzwonkowski, popisują się w polu karnym serią zwodów. Niestety Narwianie nie potrafili skutecznie wykończyć kolejnych akcji. Po dośrodkowaniach w pole karne tuż na bramką dwukrotnie piłkę posłał Piotr Kubat.

Przełomowa dla losów spotkania okazała się 37. minuta gry. Wówczas ładnym strzałem z rzutu wolnego golkipera gości pokonał Wojciech Skorupka. Jeszcze przed przerwą ładnym strzałem z dystansu popisał się Piotr Strzeżysz, podwyższając prowadzenie Narwi na Witosa.

W drugiej odsłonie meczu po raz kolejny do siatki rywali z rzutu wolnego trafił Wojciech Skorupka. Jego piękne trafienie w samo okienko dało Narwi trzecią bramkę. Chwilę później z kontaktowej bramki cieszyli się goście za sprawą Artura Weredy, który pokonał Andrzeja Łyzińskiego. Decydujące słowo należało do gospodarzy, a konkretnie Tomasza Niedźwieckiego, który przypieczętował wysokie zwycięstwo Narwi.

Kolejnym rywalem Narwi w wyjazdowym starciu będzie walczący o awans do III ligi MKS Ciechanów. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 29 marca o godz. 16.00.

MKS Narew Ostrołęka - Naprzód Skórzec 4:1 (2:0)
Bramki: Skorupka 37. 54. Strzeżysz 45. Niedźwiecki 77. - Wereda 55.

Narew: Łyziński - Gawrych, Parzych, Zalewski, Skorupka - D. Dzwonkowski, Strzeżysz, Młynarski (65. Pietrasiak), D. Wargulewski (65. Sowa) - Kubat (65. Stachowicz), Niedźwiecki (79. Gocłowski)

Zobacz fragmenty pierwszej odsłony sobotniego starcia