Podopieczni Joachima Loewa po pierwszych pięciu minutach, kiedy to oddali inicjatywę ekipie Australii zdecydowanie przejęli inicjatywę. Pierwszą bramkę zdobyli za sprawą Lukasa Podolskiego, który wykorzystał podanie od Thomasa Müllera. Po dwudziestu minutach meczu Niemcy mieli przewagę w posiadaniu piłki już 65 do 35%.
Przed kolejnymi bardzo dobrymi sytuacjami strzeleckimi stawali Miroslav Klose oraz Mesut Özil, ale zabrakło wykończenia akcji. Po niespełna dwóch kwadransach gry Klose po podaniu od Philippa Lahma wpisał się na listę strzelców. Do przerwy Niemcy prowadziły 2:0, chociaż rezultat mógł być przynajmniej dwukrotnie większy.
Australijczycy mogli jeszcze nawiązać walkę ze znacznie bardziej utytułowanym rywalem, ale od 56. minuty meczu grali w dziesiątkę, kiedy to Tim Cahill otrzymał czerwoną kartkę za faul na Bastianie Schweinsteigerze. Podopieczni Joachima Loewa przycisnęli rywala i strzelili kolejne dwie bramki za sprawą Thomasa Müllera i Cacau.
Niemcy we wspaniałym stylu pokonali Australię 4:0 w meczu otwarcia w swojej grupie D. Polskim kibicom na pocieszenie pozostaje fakt, iż dwa pierwszej gole w tym starciu strzelili piłkarze urodzeni w Polsce. Z drugiej strony szkoda, że ci piłkarze nie bronią barw reprezentacji naszego kraju.
Niemcy - Australia 4:0 (2:0)
Bramki: Podolski 8. Klose 27. Müller 68. Cacau 70.
KLIKNIJ TUTAJ: AKTUALNE INFORMACJE Z MISTRZOSTW ŚWIATA 2010 ZNAJDZIECIE W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
