Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundial 2010. Niemcy Hiszpania na żywo. Zobacz starcie gigantów w TVP

Michał Machowski
Niemcy Hiszpania. Iker Casilla świetnie spisuje się w barwach reprezentacji Hiszpanii na tym mundialu. Czy poprowadzi La Furia Roja do kolejnego triumfu.
Niemcy Hiszpania. Iker Casilla świetnie spisuje się w barwach reprezentacji Hiszpanii na tym mundialu. Czy poprowadzi La Furia Roja do kolejnego triumfu. Fot. flickr.com
Niemcy Hiszpania na żywo. W środowy wieczór reprezentacja Hiszpanii stanie przed szansą historycznego awansu do finału mistrzostw świata. Rywalem podopiecznych Vicente Del Bosque będzie świetnie spisująca się drużyna Niemiec, która chce się odegrać za finał Euro 2008.

Reprezentacja Niemiec miała najtrudniejszą drogę do najlepszej czwórki ze wszystkich półfinalistów. Na początek zespół Joachima Löwa zmierzył się z Anglią. Po meczu pełnym kontrowersji walizki pakowali piłkarze Fabio Capello, a sam Włoch przyznał na konferencji prasowej, że rywale byli nie do zatrzymania. Ćwierćfinał to konfrontacja z Argentyną. Zamiast wielkiego spektaklu, mieliśmy jednostronne widowisko zakończone upokorzeniem jednego z głównych faworytów. Diego Maradona oglądał końcowe minuty ze łzami w oczach nie wierząc, że rywale tak zdominowali jego podopiecznych.

Hiszpanie mięli mniej wymagających przeciwników z którymi wygrywali w trudach. Portugalczycy mający problemy z wykorzystywaniem okazji podbramkowych przegrali po bramce Davida Villi, który wykończył jedną jedyną ciekawą akcję mistrzów Europy w tym spotkaniu. Z kolei Paragwajczycy przegrali na życzenie własne i... sędziego, który nie uznał prawidłowo zdobytej bramki. Zespół południowoamerykański nie wykorzystał rzutu karnego i ostatecznie przegrał w końcówce po składnej akcji Katalończyków - Iniesty, Pedro i Villi.

Historia spotkań między tymi drużynami jest długa. Dwukrotnie na mistrzostwach świata wygrywali Niemcy (1966, 1982 - 2:1), padł również remis (1994 - 1:1). Jednak do najważniejszego meczu doszło przed dwoma laty w Wiedniu. W finale mistrzostw Europy Hiszpania po bramce Fernando Torresa pokonała naszych zachodnich sąsiadów.

Teraz czeka nas powtórka finału ostatnich mistrzostw "Starego Kontynentu". Dziś Hiszpanie, jak i Niemcy to zupełnie inne zespoły niż dwa lata temu. Mistrzowie Europy grają zdecydowanie słabiej, zwłaszcza pod bramką rywala. Zespół gra defensywnie w obawie przed utratą bramki. Vicente del Bosque przyjął inną taktykę niż jego poprzednik, Aragones. O wielkim postępie mówi się z kolei w przypadku Niemiec. Świetna obrona i doskonałe kontrataki to klucz do sukcesu Joachima Löwa. W dodatku pierwszy raz na wielkiej imprezie Niemcy grają przyjemnie dla oka.

Selekcjoner Niemców powinien być spokojny o wyniku półfinału, ale nie jest. Wszystko dlatego, że na boisko może nie wybiec kilku istotnych zawodników. Mecz z trybun na pewno zobaczy pauzujący za kartki Thomas Müller. Niepewny jest występ Samiego Khediry, Arne Friedricha i Cacau, choć ten ostatni zapewniał w poniedziałkowym wywiadzie, że jest gotowy.

Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja Hiszpanów. Vicente del Bosque ma do dyspozycji wszystkich zawodników i od niego zależy, kto wybiegnie w pierwszej jedenastce, aczkolwiek były trener Realu Madryt jest na tyle przewidywalny, że wiadomo jakim składem Hiszpanie wybiegną od pierwszych minut. Nie zabraknie w nim miejsca dla Fernando Torresa, który na tych mistrzostwach jest cieniem samego siebie.

Podsumowując - wynik tego spotkania przewidzieć jest bardzo trudno. Niemcy mają w zwyczaju oddać pole gry rywalom, by potem skutecznie ich skontrować, a jak wiemy, Hiszpanie mając piłkę są nieobliczalni i mogą wypunktować rywala. Naszym zdaniem w regulaminowym czasie gry padnie remis, a dopiero dogrywka bądź rzuty karne wyłonią finalistę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki