Jedyną bramkę strzelił w 84. minucie gry Asamoah Gyan z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką w polu karnym Zdravko Kuzmanovica. Serb długo protestował i przekonywał sędziego Hectora Baldassiego z Argentyny, że zagrania ręką nie było, lub też było przypadkowe. Na nic jednak się to zdało, a do tego Zdravko Kuzmanovic obejrzał żółtą kartkę.
Wcześniej z boiska wyleciał za drugi żółty kartonik Aleksandar Lukovic i przez ostatni kwadrans piłkarze z Afryki grali w przewadze. Paradoksalnie jednak to Serbia miała zdecydowanie więcej z gry, poza tą pechową sytuacją. Samo spotkanie było jednak wyrównane i nieco rozczarowało, bowiem klarownych sytuacji do zdobycia gola z obu stron było mało.
Ghana odniosła jednak bardzo ważne zwycięstwo i może już szykować się do kolejnych spotkań w grupie D. W samej końcówce mogła strzelić jeszcze drugiego gola, ale Andre Ayew. Kolejnymi rywalami Ghany będą reprezentacje Niemiec i Australii.
Serbia - Ghana 0:1 (0:0)
Bramka: Gyan 84.(k)
KLIKNIJ TUTAJ: AKTUALNE INFORMACJE Z MISTRZOSTW ŚWIATA 2010 ZNAJDZIECIE W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?