Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Przasnysz chce powalczyć o czołową szóstkę IV ligi

Arkadiusz Dobkowski
Trener Wiktor Pełkowski wysoko zawiesił poprzeczkę swoim zawodnikom
Trener Wiktor Pełkowski wysoko zawiesił poprzeczkę swoim zawodnikom A. Dobkowski
Po słabej rundzie jesiennej piłkarze MKS Przasnysz mocnym akcentem rozpoczęli rundę wiosenną IV ligi mazowieckiej - grupy północ. Podopieczni trenera Wiktora Pełkowskiego pokonali Wkrę Żuromin 4:0 i rozpoczęli marsz w górę tabeli.

MKS Przasnysz to doświadczony zespół z wartościowymi zawodnikami, który z pewnością w rundzie rewanżowej może mocno namieszać w ligowej tabeli. Inauguracja rozgrywek wypadła obiecująco, chociaż trener Wiktor Pełkowski studzi nadmierny optymizm po wysokim zwycięstwie, odniesionym na boisku w Żurominie.
- Prawda jest taka, że zagraliśmy ze słabym zespołem i odnieśli pewne zwycięstwo - podkreśla trener Wiktor Pełkowski. - Mecz ułożył się od początku dobrze dla nas, bo już w trzeciej minucie meczu prowadziliśmy po trafieniu Krzysztofa Butryna. Nawet czerwona kartka w drugiej odsłonie spotkania dla Damiana Grędzińskiego i gra w dziesiątkę nie sprawiły, że mecz wyglądał gorzej w naszym wykonaniu.

Dobre wyniki w meczach sparingowych i silniejsza kadra na rundę wiosenną muszą jednak budzić w kibicach wiarę w to, że MKS Przasnysz może powalczyć jeszcze o wysoką lokatę.
- Cieszę się z formy i stylu, jaki prezentujemy - mówi trener Wiktor Pełkowski. - Dużo pracy na treningach poświęciliśmy elementowi utrzymania się przy piłce i to zaprocentowało w meczach sparingowych i już pierwszym ligowym starciu. Myślę, że wiosną stać nas na walkę o szóstą pozycję w rozgrywkach IV ligi, ale będziemy się cieszyć z każdego odrobionego punktu do drużyn, które nas wyprzedzają.

Więcej przeczytasz w kolejnym papierowym wydaniu przasnyskiego wydania "Tygodnika Ostrołęckiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki