Mistrzowie Agro 2019. Czworo sołtysów z naszego regionu w finale wojewódzkim. Walczą o zwycięstwo i awans do finału ogólnopolskiego
Robert Rydel, SMS na numer 72355 o treści WSS.165 (koszt 2,46 z VAT)
Robert Rydel jest sołtysem w Białusnym Lasku – niewielkiej wsi w gminie Myszyniec w powiecie ostrołęckim. Funkcję sołtysa łączy ze sprawowaniem mandatu radnego gminy. I – co wcale nie jest wśród sołtysów takie oczywiste i częste – z prowadzeniem własnego gospodarstwa rolnego. Mało tego, jak zauważa sołtys Rydel, w ogóle na wsi rolników jest coraz mniej.
- Mam 28,5 hektara, prowadzę gospodarstwo mleczno-mięsne – mówi Robert Rydel. – Faktycznie jednak teraz coraz więcej osób rezygnuje z rolnictwa na wsi. Moja żona, która jest nauczycielką, też trochę na początku narzekała, że przejmuję gospodarstwo po rodzicach. Ja jednak nie wyobrażam sobie siebie w innej pracy. Uwielbiam gospodarstwo – mówi z przekonaniem.
Sołtysem jest drugą kadencję. A chciał nim być – jak mówi – od zawsze…
- Musiałem poczekać na swoją kolej. Poprzedni sąsiad rządził 44 lata. Sam zrezygnował i ja zająłem jego miejsce. Nie jest łatwo być sołtysem po kimś kto sprawował tę funkcję tak długo – dodaje.
A skąd to pragnienie bycia sołtysem?
- Z chęci pomagania społeczeństwu po prostu – mówi sołtys Białusnego Lasku. – Żeby nam wszystkim żyło się lepiej.
Ostatnia inicjatywa sołtysa to wykonanie oznaczenia dróg w jego miejscowości.
- Chodzi o informację na krzyżówkach, tak, żeby łatwiej było znaleźć poszczególne domy – mówi Robert Rydel. – Niedawno wykonaliśmy też w centrum wsi tablicę z planem miejscowości.
Najważniejsze zadanie przed sołtysem to doprowadzenie do powstania drogi łączącej Białusny Lasek ze Zdunkiem.
- Mamy tam żwirówkę. Mieszkańcy mają tam naprawdę ciężko. Doprowadzenie do położenia na tej drodze asfaltu to moje główne zadanie, jako sołtysa i radnego – deklaruje.