Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miśki, krokodyle i hulajnogi - poznaj język CB-radiowców

Władysław Borowiec
Andrzej Lewicki nie korzysta z elektronicznej nawigacji. Woli polegać na papierowych mapach i, oczywiście, na radiu CB.
Andrzej Lewicki nie korzysta z elektronicznej nawigacji. Woli polegać na papierowych mapach i, oczywiście, na radiu CB. Fot. W. Zatwarnicki
Miśki to policjanci z drogówki, suszarki to radary, mobile to kierowcy. alpinista - pojazd wjeżdżający pod górę, dyskoteka - samochód jadący na światłach ostrzegawczych, np. karetka, fotograf - fotoradar, krokodyle - Inspekcja Transportu Drogowego, ścieżka - droga, zatwardzenie - korek, zjechać do marginesu - ustąpić miejsca.

Ostrzegamy się nie tylko przed niebezpieczeństwami na drodze, ale przede wszystkim przed policjantami - przyznają CB-radiowcy.

- Na czwórce miśki z suszarką - rozlega się w głośniku CB. - Dzięki, szerokości - dziękują kierowcy.

Skąd określenie policjantów mianem miśków?
- Kiedyś policjanci prowadzili akcję, w której kierowcom przestrzegającym przepisów wręczali maskotki : miśki - tłumaczy Andrzej Lewicki, kierowca tira. - Stąd nazwa miśki.

Jedziemy z Lewickim w stronę Dębicy w woj. podkarpackim. Mimo godzin nocnych, CB ciągle gada. Traker (kierowca TIR-a) ma dowieźć ładunek aż do Czech. W ciągu kilkunastu lat pracy zjeździł już niemal całą Europę.

- Uwaga, widzę misiaczki na hulajnogach - słychać w CB. Hulajnogi, jak można się domyślić, to motocykle.

Kierowcy ostrzegają się, informują, a czasem ucinają sobie pogaduszki. Zauważyć można wielką solidarność miedzy zawodowymi trakerami.

Gdzie stoją krokodyle

Moda na CB zaczęła się od pamiętnego filmu "Konwój" z Krisem Kristofersonem. - Byli świetnie zorganizowani i skutecznie sobie pomagali. - zachwyca się kierowca. Dziś przez niemal cały czas słyszy się te same pytania: - Mobile, jak tam dojechać? Gdzie jest objazd? Gdzie nie stoją krokodyle? - wylicza Lewicki. - Najbardziej denerwujące są długie podziękowania, bo blokują radio i trudno się wstrzelić.

Pogaduszki towarzyskie najczęściej słychać nocą, kiedy mobilków jest mniej. Część z nich to ludzie dojeżdżający do pracy, niektórzy jadą po prostu na randkę.

Czasem lecą epitety

Zawodowi trakerzy mają swoje pseudonimy, chociaż ta tradycja już nieco upada.
- Gdy CB pojawiło się w tirach, to wówczas niemal każdy z nas miał pseudonim - mówi Lewicki.

Teraz każdy może sobie zainstalować CB, przez co radio straciło nieco na atrakcyjności. Dawniej w odbiorniku słychać było tylko konkrety, nikt się głupotami nie zajmował. Było też bardziej kulturalnie. Teraz różnie z tym bywa. Słychać żale jednego kierowcy do drugiego, czasami nawet przekleństwa i różne epitety.
CB (Citizen Band), oznacza pasmo obywatelskie. Nadajniki mają 40 kanałów, ale niektóre są zastrzeżone. Dziewiątka to kanał ratunkowy, taksówkarze nadają na dwójce. Do rozmów ogólnych służy kanał 19.

Kabina - drugi dom

Dzięki CB trakerzy organizują wspólnie postoje. - Pamiętam, gdy wiozłem ładunek do Aten, spotkałem innego mobila, który - jak się okazało - jechał w tym samym kierunku. Więc w czasie jazdy rozmawialiśmy o wszystkim, a na postojach wspólnie przyrządzaliśmy posiłki. On był lepszy w pichceniu, ja zaś organizowałem pozostałą logistykę, choćby prysznice z polewarki parkingowej.

Tirówki pozdrawiam

Kierowanie tak ogromną maszyną nie jest łatwe, zwłaszcza, gdy coś nawali. Na przykład pęknie opona.

- Miałem kiedyś taki przypadek - wspomina Lewicki. - Jakoś dowlokłem się na parking, ale nie mogłem sobie poradzić ze zdjęciem ogromnego koła. Pomogli mi Rosjanie. Wyciągnęli jakiś archaiczny ogromny łom i było po robocie. Postawiłem im flaszkę wódki. Potem oni wyciągnęli swoje rezerwy alkoholowe. Akurat mieliśmy weekendowy przestój. Rano, gdy się obudziłem, stwierdziłem, że do jazdy się nie nadaje. A po Rosjanach nie było nawet śladu...

Lewicki pytany o dziewczyny oferujące swoje wdzięki kierowcom, czyli tzw. tirówki, odpowiada: Są nieodłącznym elementem tras, zwłaszcza tras zalesionych. Gdy machają do mnie, zawsze im odmachuję. Ale na tym koniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki