Mieszkańcy Kilińskiego oburzeni. Miasto odpowiada

Oburzeni mieszkańcy tej ulicy zwrócili się do nas z pytaniem: Dlaczego miasto puszcza ruch ciężarówek i autobusów ulicą Kilińskiego a nie ul. Kościuszki - do Bogusławskiego?

Mieszkańcy argumentują, że Kościuszki jest szersza, mniej jest przy niej domów mieszkalnych i do tego autobusom będzie wygodniej dojeżdżać do dworca od strony Bogusławskiego.

Przekazaliśmy te uwagi do ratusza. Odpowiedział na nie rzecznik urzędu miasta Wojciech Dorobiński:

- Nie jest to tak wyłącznie proste, jak myślą mieszkańcy. Dodatkowy ruch autobusów i samochodów zaopatrzenia jest kierowany w ulicę Kilińskiego, dlatego że stanowi ona najkrótszy odcinek do włączenia się w ulicę Bogusławskiego i pozostałe – informuje Wojciech Dorobiński. - Ul. Kilińskiego zakończona jest sygnalizacją świetlną, co ułatwia bezkolizyjny wyjazd. Warto dodać, że ul. Kilińskiego będzie na 6 tygodni wyłączona ze strefy płatnego parkowania, co usprawni zjazd większych pojazdów. Ulica Kościuszki do ul. Staszica jest równie wąska, a geometria skrzyżowania z ulicą Staszica uniemożliwia skręt w prawo większym pojazdom, które musiałyby jechać do końca i skrzyżowania z ul. Leszczyńskiego. Ponieważ autobusy i samochody zaopatrzenia zostaną skierowane w ulicę Kilińskiego liczymy się z możliwością znacznego wzrostu ruchu samochodów osobowych ulicą Kościuszki – dodaje Dorobiński.