Marcin Gortat w czasie warszawskiego przystanku "Marcin Gortat Camp 2009" sprawił bardzo dobre wrażenie.
Nasz jedyny reprezentant w NBA, okazał się człowiekiem otwartym, pogodnym i dobrze radzącym sobie z dziećmi i młodzieżą. Mali i trochę więksi adepci koszykówki z uwagę słuchali poleceń jego i współpracujących z nim trenerów w tym także trenera z Ostrołęki, na co dzień pracującego w klubie MUKS Unia Basket Ostrołęka, członka Szkoły Trenerów przy PZKosz
Po krótkim przywitaniu i wytłumaczeniu dzieciom jak Marcin wita się z Dwightem Howardem, nadszedł czas na rozgrzewkę.
Po rozgrzewce trenowano różne aspekty koszykarskiego rzemiosła. Podania, rzuty, kontrola nad niesforną piłką - wszystko pod okiem Gortata i jego pomocników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?