W nocy zostałam ugryziona przez nietoperza! Musiałam przyjąć serię zastrzyków przeciw wściekliźnie! I wciąż żyję w strachu, bo w moim mieszkaniu ukrywa się chyba jeszcze jeden nietoperz. Słyszę go czasem w nocy! Ciągle przesuwamy szafki, ale trudno go wytropić. Czy to jakaś inwazja nietoperzy? Jak rozwiązać ten problem? - zwróciła się do nas Czytelniczka z osiedla Centrum.
Garść porad uzyskaliśmy w Towarzystwie Przyrodniczym "Bocian".
- Nietoperze pojawiają się w mieszkaniach, szukając dogodnych kryjówek - tłumaczy Marek Kowalski wiceprezes zarządu Towarzystwa Przyrodniczego Bocian, który zajmuje się ochroną nietoperzy. - Znajdują uchylone okno, a wlot do kryjówki przez wąską szczelinę upewnia je, że drapieżnik się do nich nie dostanie. Niestety, okazuje się, że na kryjówkę wybierają sobie mieszkanie. Najczęściej zdarza się to w okresach migracji (czyli przelotów między kryjówkami letnimi a zimowymi), zwłaszcza jesiennej - wówczas młode nietoperze po raz pierwszy poszukują zimowisk.
Co zrobić, jeśli zobaczymy nietoperza w mieszkaniu lub biurze?
- Przede wszystkim trzeba pamiętać, że jest to dzikie zwierzę, a zatem nie można go dotykać gołymi rękami. Jeżeli zachodzi potrzeba dotknięcia go - zawsze należy założyć grubą, skórzaną rękawiczkę lub chwytać go przez grubą szmatę - radzi Marek Kowalski. - Kiedy zauważamy nietoperza nocą, należy otworzyć okno, zgasić światło i zamknąć drzwi. Gorzej, jeżeli znajdujemy nietoperza w dzień, śpiącego na ścianie lub firance. Wówczas najprościej jest przykryć go pudełkiem (w pudełku plastikowym należy zrobić dziurki), a następnie wsunąć kawałek sztywnego kartonu, tak aby nietoperz znalazł się w pudełku. Następnie trzeba przetrzymać zamkniętego nietoperza do wieczora - nie wolno go wypuszczać przed zachodem słońca! Oczy nietoperzy przyzwyczajone są do bardzo małej ilości światła, zatem w słoneczny dzień nietoperze czują się tak, jak ludzie, którym zaświecimy mocną latarką prosto w oczy!
A jeśli ugryzie? Natychmiast trzeba zgłosić się do lekarza, bo niepoterze czasami roznoszą wściekliznę. Należy też powiadomić w sanepid oraz inspekcję weterynaryjną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?