Obydwie drużyny rozpoczęły mecz dość ofensywnie. Więcej sytuacji pod bramką rywali wypracowali sobie gospodarze i to oni jeszcze przed przerwą objęli prowadzenie po strzale Daniela Górala. W kolejnych minutach goście stawali się coraz bardziej bezradni wobec dobrze grającej obrony Małkińskiego KS i wyraz swojej bezsilności okazywali agresywnymi, niesportowymi zachowaniami. W efekcie jednego z takich zagrań, kontuzji doznał Adam Najgrodzki i po godzinie gry musiał opuścić boisko.
W drugiej części gry Małkinianie mieli jeszcze dużo okazji do podwyższenia prowadzenia. Na nieszczęście kibiców zgromadzonych przy ul. Kolejowej żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Najlepszą zmarnował Mariusz Rościszewski, który nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul bramkarza na Przemku Domalewskim. Ponadto, sędzia ukarał golkipera czerwoną kartką i wyrzucił z boiska. Ostatecznie piłkarze MKS utrzymali prowadzenie do ostatniego gwizdka i trochę niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie pokonali rywali z Sobolewa.
MKS Małkinia - ZRYW Sobolew 1:0 (1:0)
Bramka: Daniel Góral 37 min.
Skład: Przesmycki Radosław, Gromek Łukasz, Tarcicki Kamil, Rościszewski Mariusz, Gromek Paweł, Góral Daniel, Jakubik Paweł, Najgrodzki Adam (60' Siwek Rafał), Imiński Arkadiusz, Domalewski Przemysław, Małkiński Kamil
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?