W pierwszej odsłonie meczu przyjezdni nie prezentowali się zbyt dobrze. Mimo to w 22. minucie po uderzeniu Przemka Domalewskiego objęli prowadzenie. Radość nie trwała jednak długo, gdyż wyrównanie przyszło już po 180 sekundach.
W przerwie trener Zbigniew Suchodolski na tyle wpłynął na zespół, że ten pokazał się z zupełnie innej strony. Niespełna kwadrans po wznowieniu gry, imponujący wiosną formą strzelecką Domalewski ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Serca zadrżały wszystkim na stadionie, kiedy w końcówce meczu groźny strzał oddał zawodnik gospodarzy. Szczęście jednak tego dnia sprzyjało gościom i piłka zatrzymała się na słupku. Wynik już nie uległ zmianie i "czerwono - zieloni" znów mogli wracać z tarczą.
Było to już 5 z rzędu wiosenne zwycięstwo Małkinian. W najbliższą sobotę zespół prowadzony przez trenera Suchodolskiego zakończy serię 3 wyjazdowych meczów. Jeśli pokona Mazovię Mińsk Mazowiecki, wyprzedzi ją w tabeli i awansuje na 4. miejsce. Obecnie strata do lidera wynosi 11 punktów, ale już do drugiego ŁKS Łochów tylko 4 oczka.
Wilga Miastków - MKS Małkinia 1:2 (1:1)
Bramki: Przemysław Domalewski 22 min, 58 min
Skład: Przesmycki R., Tarnowski R., Tarcicki K., Rościszewski M., Gromek P., Góral D., Jakubik P., Najgrodzki A., Borowy A.( 80' Padewski E.) Domalewski P., Małkiński K.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
