W rundzie jesiennej wcielił się nawet w rolę grającego trenera i rozpoczął z zespołem walkę o awans do IV ligi.
- Założenie miałem takie, aby na czas leczenia kontuzji pomóc drużynie w której się wychowałem - podkreśla jeszcze kilka miesięcy temu Kamil Majkowski. - Doszedłem fizycznie już do takiego poziomu, że jestem w stanie grać na wyższym poziomie.
Piłkarz znalazł sobie dość szybko klub i przeniósł się do Znicza Pruszków. Niestety w okresie przygotowawczym odnowiła się mu kontuzji i zagrał w rundzie wiosennej w zaledwie pięciu spotkaniach, w rozgrywkach II ligi.
Po nieudanej przygodzie w Pruszkowie, piłkarz powrócił do Makowa Mazowieckiego, a klub poinformował, że w przyszłym sezonie zagra w jego barwach. Ostatecznie zawodnik wybrał jednak ofertę na grę z ekipy Błękitnych Raciąż i właśnie w tym zespole będzie kontynuować swoją piłkarską karierę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?