Wiele osób chciałoby ponownie zobaczyć w bramce niebiesko-czerwonych tego golkipera, który przez kilka lat z powodzeniem bronił barw Narwi i wywalczył wraz z drużyną awans do III ligi w sezonie 2007/200r.
- Nigdy przed Andrzejem nie zamykałem drzwi do końca i zawsze pozostawał w nich luft do powrotu - mówi prezes Narwi Roman Wargulewski. - Chciałem podkreślić, że to nie była moja decyzja o jego odejściu z Narwi. Zawodnik nie przystał po prostu na zaproponowane przeze mnie warunki, a były to warunki naprawdę moim zdaniem, bardzo dobre - dodał prezes niebiesko-czerwonych.
Chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, zajrzyj już we wtorek do papierowego wydania "Tygodnika Ostrołęckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?