Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy, który po upływie niespełna kwadransa gry objęli prowadzenie. Bartosz Karczewski posłał piłkę do Pawła Olszewskiego, a najlepszy strzelec przasnyszan strzałem po ziemi pokonał golkipera gości. Goście starali się odpowiedzieć, ale nie potrafili oddać celnego strzału na bramkę rywali.
Po zmianie stron o swoich strzeleckich umiejętnościach ponownie przypomniał Paweł Olszewski. Najpierw popisał się indywidualną akcją i ładnym strzałem z szesnastu metrów pokonał bramkarza Mazura. Osiem minut później po świetnym dograniu od Dariusza Przebierały, z najbliższej odległości pokonał golkipera rywali.
W efekcie MKS Przasnysz odniósł pewne zwycięstwo i mógł się szykować na spotkanie w ćwierćfinale Pucharu Polski na Mazowszu z MKS Mława.
Podopieczni Wiktora Pełkowskiego ostatecznie na mecz, który miał być rozegrany na terenie rywali 10 października nie wybrali się. Dlaczego?
- Kilku zawodników z podstawowego składu rozchorowało się, a kilku narzeka na urazy - mówi prezes MKS Przasnysz Bogusław Postek. - Chcieliśmy dać im odpocząć, bo za chwilę czeka nas bardzo ciężkie spotkanie z MKS Mława w lidze, w której wyniki są dla nas ważniejsze.
MKS Przasnysz - Mazur Gostynin 3:0 (1:0)
Bramki: P. Olszewski 13. 60. 68.
MKS Przasnysz: Szymański - R. Wróblewski, Pełkowski, T. Kamiński, Grędziński (80. M. Olszewski) - Butryn, Rutkowski (64. K. Wróblewski), Ł. Wróblewski, Przebierała - Karczewski (70. Łazarz), P. Olszewski (84. Ilie)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
